Mikrobiom jelitowy – zagrożony ekosystem
8 marca, 2016Czy witamina D pomaga w odchudzaniu?
17 maja, 2016Niedoczynność Tarczycy, a dieta
1. Trochę definicji na początek
O Hashimoto zostało dużo napisane i powiedziane, dlatego postanowiłam ograniczyć informacje na tamat etiologii i przebiegu choroby do kilku najistotniejszych punktów. Po pierwsze skąd ta intrygująca i dla niektórych skomplikowana nazwa? Otóż, jak to najczęściej bywa, pochodzi ona od japońskiego lekarza (chirurga) dr Hakaru Hashimoto, który w swojej pracy zajmował się badaniem próbek tkanek gruczołu tarczowego, odkrywając nowy typ zapalenia tarczycy. Opis choroby został opublikowany w 1912 roku.
Hashimoto, pomimo wielu badań to wciąż zagadka, Jest to jednostka chorobowa zaliczana do chorób autoimmunologicznych. Oznacza to, że reakcja organizmu na konkretny czynnik jest przesadna. Hashimoto to nie jest, jak większość sądzi, choroba tarczycy. Jest to choroba całego organizmu. Układ odpornościowy jest w stanie walki, kieruje atak przeciwko sobie! To powoduje zapalenie i atakowanie własnych komórek. W wypadku Hashimoto zniszczeniu ulega gruczoł tarczycy, co skutkuje najczęściej niedoczynnością, ale są momenty gdy pojawia się nadczynność w produkcji hormonów tarczycowych. Hashimoto, co dla wielu może być zaskoczeniem, jest bezobjawowe. Objawy wynikają jedynie z nadczynności lub niedoczynności tarczycy, spowodowanej zapaleniem gruczołu. Diagnostykę przeprowadza się na podstawie wyników badań laboratoryjnych (TSH, hormony, przeciwciała), poprzez badanie USG tarczycy, ale także za pomocą wywiadu z pacjentem. Najczęściej osoby dotknięte tym schorzeniem mówią o zmęczeniu, nieregularnych miesiączkach, problemach z zajściem w ciążę, zaburzeniach rytmu serca, senności, depresji, zwiększeniu masy ciała.
Jak już wspomniałam Hashimoto ma podłoże autommunologiczne, czyli zaangażowany jest układ odpornościowy. W terapii Hashimoto najważniejsze jest zatem zmniejszenie stanu zapalnego, a co za tym idzie autoagresji. Zazwyczaj choroby autoimmunologiczne są mocno związane ze stanem naszych jelit. Co wyzwala nadmierną odpowiedź organizmu (stan zapalny) na konkretny czynnik? Jednym z elementów układanki jest dysbioza jelitowa . Brzmi dosyć skomplikowanie, ale sama istota tego zjawiska jest bardzo prosta. Jest to zaburzenie ilościowe i jakościowe flory bakteryjnej. Nasze jelito to ogromny organ o powierzchni 200 m kwadratowych. Po rozprostowaniu będzie wielkości boiska piłkarskiego. Jelito, to główny ośrodek naszej odporności, siedlisko około 100 000 miliardów bakterii. Drobnoustroje zamieszkują każdy skrawek naszego ciała, a indywidualny mikrobiom jest tak charakterystyczny jak odcisk naszego palca. Pod tym względem każdy z nas jest wyjątkowy.
Mikroby jelitowe pełnią trzy najważniejsze funkcje:
- Ochrona przed patogenami (grzyby, toksyny itd)
- Stymulują układ odpornościowy
- Pełnią funkcję metaboliczną i odżywczą (pomagają w trawieniu i wchłanianiu)
Stres, nieprawidłowe żywienie, nadmierne stosowanie antybiotyków, obsesja czystości powoduje zubożenie dobrych bakterii. Nasza mikrobiota staje się mniej kolorowa, szkodliwe bakterie i grzyby zaczynają się namnażać. Tracimy powoli naszą tarczę ochronną, to powoduje zaburzenia kliniczne takie jak niestrawność, zapalenie jelit, problemy z trawieniem pokarmów, wchłanianiem, alergie skórne, depresje, niedokrwistość, zmęczenie, większe ryzyko otyłości, cukrzycy, chorób serca. Proces zapalny może mieć zasięg globalny, przenosić się na różne organy i powodować autoagresję.
Kolejnym z czynników mogącym wpływać na stan zapalny organizmu jest syndrom przeciekającego jelita, czyli rozszczelnienie ścisłych połączeń w ścianie jelita. Jelito jest jak siatka, w której występują niewielkie otwory, umożliwiające wchłanianie między innymi niezbędnych składników pokarmowych. Gdy te otwory zaczynają się powiększać dochodzi do rozszczelnienia jelita. W tej sytuacji drzwi do krwiobiegu otwierają się szerzej, co stwarza szansę większym cząsteczkom takim jak białka, toksyny, szkodliwe drobnoustroje, przejście do krwi. I tutaj znowu następuje rekcja układu odpornościowego na wroga, czyli aktywizacja całej armii. Mogą pojawić się przeciwciała, które łączą się w kompleksy z antygenami i krążą sobie wszędzie powodując lub pogłębiając stan zapalny. Niestety mamy wtedy do czynienia z „błędnym kołem”, ponieważ zapalenie zwiększa nieszczelność jelita. Tak jak w przypadku flory bakteryjnej, jelito potrzebuje odpowiedniego traktowania. Drobnoustroje i nasze jelito to ekosystem, o który należy dbać. Jednym z narzędzi poprawiających stan mikrobioty i jelita jest odpowiednia dieta Hashimoto, wspomagana terapią probiotykową.
2. Celowana terapia probiotykowa w Hashimoto
Probiotyki są regulatorami mikroflory. Nazwa pochodzi z greckiego i dosłownie oznacza dla życia (pro bios). Najprościej mówiąc są to pożyteczne, wyselekcjonowane bakterie (żywe) i drożdże. Naturalne probiotyki możemy znaleźć w żywności fermentowanej, takiej jak jogurty, czy kiszonki. Jednak ze względu na jakość żywności dostępnej na rynku, ważna jest suplementacja diety.
Kompleksowe postępowanie dietetyczne, wspomagane probiotykami to fundament zdrowej mikroflory jelitowej. Dzięki temu możemy spowodować wycofanie się stanów zapalnych jelit i całego organizmu, poprawę wchłaniania substancji odżywczych i leczniczych, szybszy powrót do zdrowia.
Kiedy stosować probiotyki? Oczywiście przy antybiotykoterapii, , gdy niektóre szczepy bakterii zostały całkowicie zniszczone, w stanach zapalnych, a także przy zakażeniu grzybami, bakteriami i wirusami.
Jak wybrać odpowiedni probiotyk?
Najbardziej rozpowszechnione są bakterie kwasu mlekowego z rodzaju Lactobacillus. Wpływają one na utrzymanie równowagi flory jelitowej, pomagają utrzymać w równowadze pH jelit, łagodzą objawy zaparć, wzdęć, dolegliwości jelitowych, trądziku i innych schorzeń skórnych. Są niezwykle istotne w leczeniu antybiotykami, ochraniają naszą mikrobiotę przed zniszczeniem.
Kolejny ważny gatunek to Bifidobacterium, bakterie znajdują się w mleku kobiecym. Ich główna rola polega na ochronie i walce z patogenami, wzmacnianiu odporności organizmu, łagodzeniu zaparć.
Warto oczywiście wspomnieć o drożdżach probiotycznych (Saccharomyces boulardi), które zmniejszają działanie patogennych drobnoustrojów, dzięki czemu infekcje mają łagodniejszy przebieg. Mają zastosowanie przede wszystkim podczas biegunek, ale także w nieswoistych zapaleń jelit.
Na rynku jest wiele dostępnych probiotyków. Na co jednak zwracać uwagę, aby nie „wyrzucać pieniędzy w błoto”? :
- Najważniejsze jest pochodzenie i metoda pozyskiwania szczepu bakterii. Laboratorium, w którym są pozyskiwane drobnoustroje musi posiadać odpowiedni certyfikat ISO
- Gatunek szczepu – konieczna jest informacja o gatunku szczepu dostarczona przez producenta. Często zdarza się, że na opakowaniu istnieje tylko informacja o rodzaju.` W danym rodzaju występuje wiele gatunków, a każdy z nich może inaczej działać
- Liczba bakterii – osiągnięcie zamierzonego celu w terapii probiotykami, zależy od liczby bakterii w dawce probiotyku. Powinna być ona podana w jednostce CFU (ang. colony-forming unit – jednostka tworząca kolonię). Właściwa koncentracja to np. 10 miliardów probiotyków w 1 saszetce 2,5 g lub w 1 kapsułce (10.109 CFU)
- Przechowywanie probiotyku – wiele probiotyków musi być przechowywanych w lodówce. Żywe bakterie zawarte w probiotyku giną w wysokiej temperaturze, a probiotyk traci swoją skuteczność
Probiotyk powinien być dobrany pod względem konkretnego celu, np. w przypadkach braku odporności, antybiotykoterapii, odbudowy flory bakteryjnej, zmianie jej składu, nieswoistym zapaleniu jelit, w chorobach autoimmunologicznych. Przy Hashimoto musimy się zastanowić, co chcemy osiągnąć. Ja zazwyczaj polecam pacjentkom Vivomixx, Sanprobi IBS (przy dolegliwościach jelitowych), Sanprobi Super Formuła, napoje probiotyczne Joy Day, Lactibiane Wzorcowy, Tolerancja. Trzeba pamiętać, że „probiotyk probiotykowi nie jest równy”. Dobrze dobrany probiotyk, dopasowany do konkretnej patologii, w połączeniu z odpowiednim postępowaniem dietetycznym pozwala na osiągnięcie wymiernych efektów w chorobie Hashimoto.
Przed podjęciem decyzji o wyborze probiotyku zalecam konsultację z lekarzem lub dobrym dietetykiem .
Dodatkowo dieta w chorobie Hashimoto ma istotne znaczenie w celu złagodzenia objawów choroby.
Autor:
Justyna Pampuch – Dietetyk kliniczny